Pasażerowie podróżujący pociągami na trasie Kielce- Skarżysko-Kamienna skarżą się na problemy z podróżowaniem. Jak informowaliśmy z powodu wykolejenia się w nocy w pobliżu stacji Zagnańsk pociągu towarowego pasażerowie regionalnych połączeń kolejowych między stacjami Kostomłoty i Łączna byli przewożeni autobusami.
Jedna z osób, która rano podróżowała pociągiem ze Skarżyska do Kielc zadzwoniła do nas skarżąc się na fatalnie zorganizowaną przez kolejarzy zastępczą komunikację autobusową. Nasz słuchacz opowiada, że w Łącznej pasażerowie przesiedli się do autobusu, który miał ich zawieźć do stacji Kostomłoty.
Niestety kierowca autokaru najpierw błądził, a później wysadził podróżnych na trasie ekspresowej S7. Musieli pokonać barierki energochłonne i dojść schodami awaryjnymi do stacji kolejowej.
Naczelnik Działu Handlowego Świętokrzyskiego Oddziału spółki Przewozy Regionalne- Wiesława Szabat tłumaczy, że zastępcza komunikacja autobusowa miała zapewnić pasażerom kolei dojazd do pracy i szkół. Przyznaje, że w pierwszych godzinach nie funkcjonowała tak, jakby wszyscy sobie tego życzyli.
Po kilkunastu godzinach przerwy, ruch pociągów został przywrócony.