Jeszcze tylko przez tydzień można składać wnioski o dopłaty bezpośrednie. Dotychczas dokumenty złożyło niemal milion sto tysięcy rolników. Uprawnionych jest jeszcze ponad dwieście tysięcy.
W tym roku po raz pierwszy system dopłat przybrał nową formułę. Z tego względu nabór wniosków przedłużono o miesiąc. W razie wątpliwości, rolnik zawsze może skorzystać z pomocy doradców – przypomina prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Andrzej Gross. Pracownicy Ośrodków Doradztwa Rolniczego mogą nie tylko pomóc, ale i za naszą zgodą złożyć wniosek w naszym imieniu.
Na wyższe płatności obszarowe mogą liczyć właściciele gospodarstw średnich: między 3 a 30 hektarów. Dodatkowe fundusze przewidziano też na dopłaty dla rolników młodych – do 40. roku życia. Oprócz tego, przyznawane będą płatności do hodowli między innymi: bydła, owiec i kóz, a także uprawy owoców miękkich, chmielu, buraków czy ziemniaków.
Gross przypomina, że dokumenty można składać również przez internet. Na stronie Agencji można skorzystać z aplikacji „e-wniosek”. Dzięki niej, rolnik ma na bieżąco informacje, który fragment dokumentacji należy uzupełnić lub skorygować. Wypełniając go drogą tradycyjną, informacje otrzymuje znacznie później. Warunkiem dostępu do aplikacji jest posiadanie loginu i kodu dostępu, które są nadawane rolnikowi na jego wniosek.
Podstawowy termin składania wniosków upływa 15 czerwca. Tego dnia biura będą pracować do ostatniego interesanta. Dokumenty będzie można składać jeszcze do 10 lipca, ale wówczas za każdy dzień zwłoki zostanie potrącony jeden procent należnych płatności.
Urzędnicy szacują, że średnia płatność dla polskiego rolnika wyniesie około 240 euro za hektar.