Optymistyczna atmosfera towarzyszy Świętu Kwitnącej Jabłoni w Samborcu. Sadownicy są zadowoleni, ponieważ wiosenne przymrozki nie uszkodziły drzewek, a dodatkowo wzrosły ceny ubiegłorocznych jabłek.
Na pełną ocenę sezonu jest jednak zdecydowanie za wcześnie. Dopiero w czerwcu będzie można precyzyjniej przewidzieć plony – mówią gospodarze święta: Grażyna Kolasińska i Jacenty Stępień. Sadownicy obawiają się opadów gradu i podtopień, które mogłyby zniszczyć drzewa owocowe.
Wojewoda świętokrzyski – Bożentyna Pałka-Koruba zwróciła uwagę na to, że rosyjskie embargo, paradoksalnie, przyczyniło się do otwarcia nowych rynków zbytu. W ich znalezieniu pomogły grupy producentów z bazą pozwalająca na przechowywanie dużych ilości owoców.
Powiat sandomierski jest drugim po grójeckim zagłębiem sadowniczym w Polsce. Świętu Kwitnącej Jabłoni towarzyszy wystawa maszyn rolniczych, są też stoiska handlowe, gastronomiczne i wesołe miasteczko. Gwiazdą wieczoru będzie Doda.