Z Łęczną o być albo nie być w ekstraklasie

W 32. kolejce T–Mobile Ekstraklasy Korona Kielce przegrała w Bydgoszczy z Zawiszą 1:3 (0:3). Gole dla gospodarzy strzelili Alvarinho (5., 10 k.) oraz Josip Barisić (45.). Honorowe trafienie dla żółto – czerwonych było autorstwa Piotra Malarczyka.

– Ciężko myśleć o korzystnym rezultacie, gdy gra się tak różne dwie połowy. Zawisza wykorzystał nasze  błędy z pierwszej części. Gospodarze mieli dużo sytuacji, więc zasłużenie zwyciężyli. W takim zestawieniu w obronie graliśmy po raz pierwszy. Myśleliśmy, że lepiej będzie to wyglądało. Dla nas pozycje Pawła Golańskiego czy Radka Dejmka są kluczowe. – powiedział po przegranej z Zawiszą Jarosław Wielgus, który w tym spotkaniu pełnił rolę pierwszego trenera kieleckiego zespołu.

Korona przegrała drugi mecz w rundzie finałowej. Sytuacja „żółto – czerwonych” robi się coraz trudniejsza. Najbliższe wtorkowe spotkanie przed własną publicznością z Górnikiem Łęczna będzie, wydaje się kluczowe, w walce o ligowy byt.

Posłuchaj relacji Rafała Szymczyka i pomeczowych komentarzy:

Zawisza Bydgoszcz – Korona Kielce 3:1 (3:0)

Czytaj również

Cztery sparingi Korony w Turcji. Jeden rywal bardzo egzotyczny

2024-12-11

Prezes Korony Kielce nie utrzymał nerwów na wodzy. Teraz przeprasza

2024-12-11

Bramki: 1:0 Alvarinho (5), 2:0 Alvarinho (10-karny), 3:0 Josip Barisic (45), 3:1 Piotr Malarczyk (56).

Zawisza Bydgoszcz: Grzegorz Sandomierski – Jakub Wójcicki, Andre Micael Pereira, Luka Maric, Sebastian Ziajka – Iwan Majewski, Kamil Drygas, Sebastian Kamiński (59. Bartłomiej Pawłowski), Mica (90. Paweł Strąk), Alvarinho (76. Cristian Pulhac) – Josip Barisic.

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas – Piotr Malarczyk, Lukas Klemenz, Kamil Sylwestrzak, Leandro – Vlastimir Jovanovic, Aleksandrs Fertovs, Jacek Kiełb, Przemysław Trytko (83. Marcin Cebula), Luis Carlos – Rafael Porcellis (62. Olivier Kapo).

Żółte kartki: Sebastian Kamiński, Jakub Wójcicki – Lukas Klemenz.

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Widzów 4 500.