Kieleccy radni rozpoczęli nadzwyczajną sesję Rady Miasta poświęconą sytuacji w spółce Korona SA. Została ona zwołana na wniosek radnego PiS Dariusza Kozaka.
Po negatywnej decyzji radnych dotyczącej przekazania Koronie 7 milionów 800 tysięcy złotych spółce grozi ogłoszenie upadłości. Radni swoją decyzje dotyczącą przekazania pieniędzy uzależniają od spełnienia kilku warunków.
Przede wszystkim domagają się transparentności w kwestiach finansowych, zmian w radzie nadzorczej spółki i dopuszczenie do niej osób apolitycznych i znających się na sporcie oraz przeprowadzona kontroli przez Komisje Rewizyjną mówi Przewodnicząca Rady Joanna Winiarska
Przed sesją Przewodnicząca i Wiceprzewodniczący spotkali się z prezydentem Wojciechem Lubawskim, aby poznać jego stanowisko w sprawie postulatów.
Jak powiedział prezydent, większość zadań nie jest możliwa do spełnienia.
Zdaniem Wojciecha Lubawskiego nie do spełnienia są także postulaty dotyczące przedstawienia planu naprawczego.
Zdaniem prezydenta w całej sprawie nie chodzi o Koronę, ani o pieniądze ale o to by pokazać jego nieudolność.
Podczas sesji Przewodniczacy Rady Nadzorczej Korony SA Janusz Koza oddał się do dyspozcji Prezydenta, stwierdzając że jeżeli jego osoba jest przeszkodą w przekazaniu pieniędzy dla klubu to może zrezygnować ze stanowiska.