Prawdopodobnie mniej gmin w województwie świętokrzyskim będzie w tym roku usuwać za darmo wyroby zawierające azbest. Do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach wpłynęły wnioski o wsparcie od 70% gmin.
Dla porównania, w 2014 roku z pomocy Funduszu korzystało blisko 90% samorządów. Niewykluczone, że część gmin złoży dokumenty w ciągu roku – uspokaja Greta Kościołek z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. We wszystkich gminach, które mają program usuwania azbestu i umowę z Funduszem, mieszkańcy mogą składać wnioski o darmowe usunięcie z ich posesji szkodliwych elementów.
W gminie Starachowice usunięto już większość zawierających azbest wyrobów. Znajdują się one jeszcze na około pięciuset sześćdziesięciu budynkach. W tym roku na ich dalsze usuwanie miasto przeznaczy 80 tys. złotych – informuje rzecznik magistratu Iwona Ogrodowska-Ogórek. Wszyscy zainteresowani powinni do końca lutego złożyć wniosek z załącznikami.
W Kielcach pozbywanie się wyrobów azbestowych trwa od 6 lat. W ubiegłym roku miasto przeznaczyło na ten cel 300 tys. złotych. Zwykle nie wszystkie pieniądze są wydawane, bo zainteresowanych jest mniej, niż zakładają urzędnicy. Najczęściej zgłaszają się osoby, które w najbliższym czasie planują wymianę dachówki i odłożyli już pieniądze na tę inwestycję.
W całym województwie świętokrzyskim w 2014 roku usunięto ok 10 tysięcy ton wyrobów zawierających azbest.