W rozgrywanym awansem meczu 6. kolejki PGNiG Superligi piłkarze ręczni Vive Tauronu zmierzą się we wtorek na wyjeździe z mielecką Stalą. W poprzedniej serii spotkań mielczanie byli sprawcami największej niespodzianki remisując w Płocku z Orlenem Wisłą 25:25.
– Jeśli ktoś potrafi urwać punkt „Nafciarzom” w ich hali, to na pewno nie można go zlekceważyć, uważa drugi trener kielczan Tomasz Strząbała.
– Z mobilizacją nie będzie problemów, zapewnia Krzysztof Lijewski. Stal w tym sezonie, mimo problemów finansowych, prezentuje się dużo lepiej niż w poprzednim. Zagramy skoncentrowani od pierwszych minut – deklaruje rozgrywający mistrzów Polski.
Początek wtorkowego meczu pomiędzy Stalą Mielec, a Vive Tauronem Kielce o godzinie 18.00.