Retrospektywna wystawa prac Lubomira Tomaszewskiego otwarta została w Galerii Sztuki Współczesnej van Rij w Ćmielowie. Twórczość artysty ponownie odkryto w Polsce, po ponad 50. latach. Wcześniej, Lubomir Tomaszewski znany był jako projektant ćmielowskich, porcelanowych figurek. Żadna z prezentowanych w galerii van Rij prac nie była dotychczas pokazywana w kraju, a kilka z nich swoją premierę miało dwa miesiące temu w Pałacu Narodów w Genewie.
Profesor Lubomir Tomaszewski przyjechał do Ćmielowa, po obchodach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, w którym walczył jako żołnierz AK. W ćmielowskiej galerii zajmował się renowacją swoich kilkunastu rzeźb, które przez lata były w rękach nieuczciwego wspólnika i uległy zniszczeniu. Mający ponad 90 lat artysta przyznaje, że wystawy, prezentującej tak wiele dzieł z różnych okresów jego życia, nigdy w Polsce nie miał.
W ćmielowskiej galerii do końca tego roku będzie można zobaczyć najsłynniejszą rzeźbę – „Pegaza”, a spośród ostatnio powstałych – „Ikara” oraz „Flying to Freedom”, która jest hołdem dla powstańców warszawskich. Spośród prac, które poddane zostały renowacji pokazane są: „Grająca na lutni kobieta”, „Klaun” i „Skrzypek”.
Jak powiedziała założycielka galerii, Katarzyna Rij – większość odzyskanych dopiero po procesie sądowym rzeźb, będzie musiała być przewieziona do amerykańskiej pracowni artysty, bo w czasie jego krótkiego pobytu w Polsce, nie udało się przywrócić im świetności. Zwieńczeniem pobytu Lubomira Tomaszewskiego w Polsce będzie odebranie z rąk minister kultury najwyższego odznaczenia dla artystów – medalu Gloria Artis. Profesor Tomaszewski, który był wieloletnim wykładowcą na amerykańskich uczelniach, złoty medal otrzyma za całokształt pracy artystycznej.