Nad zalewem w Wilkowie niedaleko Bodzentyna trwa festiwal zupy rybnej. Drużyny złożone z zespołów ludowych, kół gospodyń wiejskich, samorządowców prezentują swoje sposoby na przygotowanie zupy rybnej. Uczestnicy nie zdradzają przepisów – jak mówią: to tajemnica.
Pomysł na zorganizowanie takiego festiwalu zrodził się kilka lat temu przypomina burmistrz Bodzentyna, Marek Krak. Drużyna z naszej gminy bierze udział w podobnym festiwalu niedaleko Bratysławy. „Są tam reprezentanci Węgier, Czech i Austrii. Dwukrotnie udało nam się zdobyć tam brązowy medal. Natomiast festiwal organizowany przez nas ma zachęcać do odpoczynku nad zalewem, łowienia ryb i oczywiście gotowania zupy rybnej” – dodaje burmistrz.
Na zakończenie II Festiwalu Zupy Rybnej „Złota rybka” każdy będzie mógł spróbować zup przygotowanych przez zespoły startujące w konkursie na najlepszą zupę rybną.