Mieszkańcy kieleckiego osiedla „Pod Dalnią” zrezygnowali z opomiarowania grzejników i będą płacić ryczałt, zależny od powierzchni lokalu. Z kolei lokatorzy „Ślichowic I” będą rozliczali się z centralnego ogrzewania za pomocą podzielników. Tak zdecydowano w głosowaniu, przeprowadzonym przez spółdzielnię „Domator” wśród lokatorów dwóch z czterech osiedli przez nią zarządzanych.
Mieszkańcy pozostałych osiedli – „Ślichowice II” i „Zacisze” nie zgłaszali potrzeby dyskutowania nad tą kwestią. Ich mieszkania są i pozostaną opomiarowane.
W sumie na ankiety odpowiedziało ponad 60 procent lokatorów, do których rozesłano dwa pytania. Pierwsze, czy są za pozostaniem przy podzielnikach ciepła, drugie – czy chcą, by rozliczano ciepło w zależności od powierzchni mieszkania.
Okazją do odstąpienia od opomiarowania była kończąca się 10-letnia umowa z firmami, które odpowiadały za sprawność i legalizację podzielników. Mieszkańcy od kilku lat sygnalizowali chęć odejścia od tego sposobu rozliczania się za ogrzewanie – mówi prezes spółdzielni „Domator” Jacek Rek. Teraz spółdzielnia będzie ogłaszała przetarg na dostarczenie urządzeń pomiarowych dla osiedla „Ślichowice I”, a mieszkańcy osiedla „Pod Dalnią” będą rozliczani od metra kwadratowego lokalu – dodaje prezes.
Korzyścią, wynikającą z opomiarowania mieszkań są oszczędności, bo lokator może gospodarować ciepłem. Z drugiej jednak strony – rozliczanie ryczałtowe daje komfort i jednakowe opłaty przez cały rok. Odejście od podzielników ciepła będzie możliwe jedynie do 2017 roku. Do tego czasu Polska powinna dostosować przepisy do dyrektywy unijnej, mówiącej o tym, że wszystkie media dostarczane do mieszkań – ciepło, woda, gaz czy prąd muszą być opomiarowane.