W Sandomierzu zostały otwarte baseny rekreacyjne. Znajdują się one na bulwarze nadwiślańskim. To konstrukcje naziemne, przenośne, ze sztuczną nawierzchnią trawiastą. Teren jest ogrodzony. Przy basenach ustawione są leżaki pod parasolami, a także przebieralnie, toalety, boisko do gry w siatkówkę plażową i mała, piaszczysta plaża. Całość robi miłe wrażenie. Z basenów bardzo chętnie korzystają dzieci, które mówiły nam, że to miejsce bardzo im się podoba i że będą przychodzić często przez całe wakacje.
Burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski stwierdził, że w mieście brakowało miejsca do zażywania kąpieli na świeżym powietrzu. Wisła nie nadaje się do takiej rekreacji, a kryty basen od kilku lat jest zamknięty.
Jedynym mankamentem basenów jest dość chłodna woda pochodząca z ujęcia miejskiego, która musi się nagrzać naturalnie, od temperatury powietrza.
W obiekcie są dwie niecki basenowe. Nad bezpieczeństwem czuwają ratownicy. Jest też osoba odpowiedzialna za technologiczne uzdatnianie wody.
Baseny są czynne codziennie od 10.00 do 18.00. Wejście na cały dzień dla osoby dorosłej kosztuje 10 zł, bilet ulgowy jest w cenie 6 zł, a dzieci do lat 3 wchodzą bezpłatnie. Baseny rekreacyjne kosztowały ok. 300 tys. zł.