Sandomierski sąd odroczył we wtorek rozprawę wójta Samborca, oskarżonego o nieprawne pobieranie nagród finansowych. W ciągu kilku lat wójt otrzymał 17,5 tysiąca złotych, które potem zwrócił. Nagrody przyznawał mu ówczesny przewodniczący Rady Gminy Stanisław K.
Sąd pierwszej instancji skazał wójta na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Po odwołaniu od tego wyroku Sąd Okręgowy w Kielcach skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
We wtorek w Sandomierzu proces miał rozpocząć się od nowa, jednak wójt Witold G. nie stawił się na rozprawie. Nieobecność usprawiedliwił pobytem w szpitalu. Podczas rozprawy miało zeznawać około 10-orga świadków, przede wszystkim pracownicy Urzędu Gminy w Samborcu.
Pierwszy proces trwał ponad 2 lata. Nowy termin rozprawy wyznaczono na 26 sierpnia.