Urzędnicy zbierają opinie mieszkańców Kielc w sprawie zlikwidowanego przejścia dla pieszych przez aleję Solidarności w okolicach jej skrzyżowania z ulicami Leszczyńską i Niską. W ankiecie, która trafiła do kielczan pytają, czy powinno ono zostać odtworzone w miejscu, w którym znajdowało się przez wiele lat. Ankietowani mogą wybrać jedną z odpowiedzi: tak lub nie, albo wskazać, że rozwiązaniem jest budowa przejścia podziemnego lub kładki nad ulicą.
Pełnomocnik prezydenta do spraw infrastruktury rowerowej Tomasz Zboch informuje, że ankieta, z treścią, której można zapoznać się na naszej stronie internetowej, służy zebraniu opinii. Na podstawie jej wyników urzędnicy zamierzają podjąć decyzję w sprawie, która niespełna dwa lata temu wzbudzała sporo emocji. Tomasz Zboch dodaje, że ankieta jest rozprowadzana nie tylko wśród pieszych. Jej adresatami są również kierowcy, którzy otrzymują ją między innymi na okolicznych stacjach paliw i parkingach.
Przejście przez aleję Solidarności w pobliżu jej skrzyżowania z ulicami Leszczyńską i Niską zlikwidowano we wrześniu 2012 roku. Decyzję, która wywołała sprzeciw osób mieszkających i pracujących w okolicy, podjął Miejski Zarząd Dróg.
Wkrótce potem, utworzenie przejścia w tym miejscu zostało ujęte w projekcie, który wygrał głosowanie w ubiegłorocznym budżecie obywatelskim. Nie wiadomo jednak, czy inwestycja zostanie zrealizowana.
Na ten temat będziemy dyskutować dzisiaj w „Punktach widzenia”. W audycji, która rozpocznie się o godzinie 17.20 poruszymy także kwestię trwających konsultacji w sprawie budowy kładki nad aleją Solidarności. Miałaby ona powstać pomiędzy ulicą Kasprowicza na osiedlu Bocianek a Centrum Biznesu i budynkami Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.