Działacze Nowej Prawicy zachęcali dziś do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Mimo nieprzychylności mediów, liczymy na poparcie nawet kilkunastu procent wyborców – mówił na konferencji prasowej zorganizowanej na ulicy Sienkiewicza w Kielcach Dawid Lewicki, wiceprezes Nowej Prawicy w regionie świętokrzyskim.
– Chcemy dostać się do Parlamentu Europejskiego, by zdemontować Unię Europejską od środka – przekonywał. Trzeba zostawić jedynie strefę wolnego handlu, a zlikwidować wszystkie ograniczenia wprowadzane przez unijnych urzędników. Sami wiemy lepiej, w jaki sposób dbać o własne sprawy”- dodał.
Członkowie Nowej Prawicy podsumowali także kampanię wyborczą prowadzoną w regionie świętokrzyskim. – Wciąż otrzymujemy sygnały poparcia, dlatego liczymy na sukces wyborczy – mówił Dawid Lewicki. – Ludzie są zniechęceni do polityki i zdecydowana większość nie pójdzie do urn. Mimo to, wciąż otrzymujemy sygnały poparcia i liczymy na sukces wyborczy – podkreślał Dawid Lewicki.
Dawid Lewicki pytany przez dziennikarzy, czy europosłowie Nowej Prawicy zrzekną się wynagrodzeń w Parlamencie Europejskim stwierdził, że pieniądze te przeznaczone zostaną w zdecydowanej większości na funkcjonowanie biur poselskich i budowę struktur ugrupowania.