W Winnicy św. Jakuba w Sandomierzu odbył się pokaz wiosennego cięcia winorośli, zorganizowany po raz pierwszy przez Sandomierskie Stowarzyszenie Winiarzy. Jak powiedział jego prezes Marcin Płochocki, pozimowe cięcie jest dla roślin najważniejszym zabiegiem w ciągu całego roku i najbardziej plonotwórczym.
– Błędy podczas cięcia mogą spowodować największy ubytek plonu zarówno w ilości jak i w jakości. Zasada polega na tym, aby zostawić odpowiednią ilość pąków na tzw. młodym drewnie, najlepiej niezbyt dużo – stwierdził Marcin Płochocki.
W pokazie wzięło udział ok. 40 osób. Byli to właściciele plantacji winorośli jak i osoby, które planują je zakładać. Barbara Paterek z Sandomierza powiedziała, że przyszła się czegoś nauczyć, ponieważ wie, że jej krzewy nie są prowadzone prawidłowo. Trzeba w praktyce zobaczyć sprawdzone sposoby cięcia – dodała.
Sandomierskie Stowarzyszenie Winiarzy wśród priorytetowych zadań ma m.in. organizowanie szkoleń, spotkania z ekspertami, działania promujące sandomierskie winnice, jest otwarte na kolejnych członków. W ostatnich kilku latach zauważyć można zwiększone zainteresowanie zakładaniem plantacji winogron w powiecie sandomierskim. Sprzyja temu mikroklimat, nasłonecznione pagórki i gleba.
Tradycje uprawy winorośli znane są w tym rejonie od XIII wieku. W Sandomierzu własną plantację prowadzili już w średniowieczu dominikanie, z owoców produkowali wino. Winnica św. Jakuba, w której odbył się pokaz cięcia winorośli także należy do sandomierskich dominikanów.