Od dzisiaj za postój w centrum Kielc można płacić w parkomatach. Na ulicach, na których obowiązuje strefa płatnego parkowania, zainstalowano 60 takich urządzeń. Z uruchomieniem systemu parkomatów nie było większych problemów. Zdarzało się jednak, że były kłopoty z klawiaturą służącą do wprowadzania numeru rejestracyjnego pojazdu, czy też z akceptowaniem przez urządzenia monet. Ponadto niektórzy kierowcy nie radzili sobie z obsługą parkomatów, a inni nie byli zadowoleni z konieczności wpisywania numerów rejestracyjnych samochodu.
Rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg Jarosław Skrzydło przekonuje, że konieczność ich wpisywania to dobre rozwiązanie, do którego kierowcy z czasem się przekonają. Podkreśla, że dzięki temu nie będzie kontrowersji przy ewentualnych reklamacjach związanych z tym, czy kierowca zapłacił za postój w strefie, czy też nie. Chociażby w przypadku, gdy umieszczone w aucie potwierdzenie z parkomatu nie będzie widoczne dla kontrolera. W spornych sytuacjach dzięki temu, że na wydruku z parkomatu znajduje się numer rejestracyjny będzie można bowiem jednoznacznie stwierdzić, czy kierowca danego pojazdu uiścił opłatę za parkowanie.
Na razie płatności w parkomatach można dokonywać jedynie bilonem. Jeszcze w marcu będzie można jednak zapłacić również kartą płatniczą oraz Kielecką Kartą Miejską. Papierowymi kartami postojowymi można natomiast posługiwać się do 9 czerwca.
Kierowcy powinni również pamiętać, że od dzisiaj strefa płatnego parkowania obowiązuje również na ulicy Czarnowskiej, Dziewięciu Wieków Kielc oraz wschodniej jezdni ulicy Żelaznej.