Pracownicy zakładów Chemar wystosowali do kieleckich radnych pismo, w którym wyrażają zaniepokojenie planami komunalizacji majątku ich firmy. Obawiają się o swoje miejsca pracy i nie zgadzają się z informacjami o złej sytuacji ekonomicznej spółki.
Przewodniczący Rady Miasta- Tomasz Bogucki zaznacza, że jeśli komunalizacja nastąpi, potrzebna będzie restrukturyzacja, ale nie musi to oznaczać zwolnień. Jak dodaje osoby, które inicjowały apel do radnych w większości pobierają już świadczenia emerytalne.
Dodaje, że Chemar to teraz spółka zajmująca się wyłącznie dostarczaniem energii, gazu, wody i sprężonego powietrza do firm funkcjonujących na terenie dawnego Chemaru. Chodzi m. in. o Kielecki Park Technologiczny i VIVE Textile Recycling. Zdaniem Tomasza Boguckiego, stawki pobierane za te usługi są za wysokie. Jeżeli taka sytuacja będzie się utrzymywać, to firmy zrezygnują z usług Chemaru, a to będzie prosta droga do końca firmy.
Tadeusz Kozior – radny i przewodniczący „Solidarności” w Chemarze podkreśla, że załoga jest zaskoczona formą przekazania planów miasta – dowiedziała się o nich z Radia Kielce. Pracownicy są też zdziwieni informacjami o złej sytuacji ekonomicznej spółki. Podkreśla, że w ubiegłym roku firma osiągnęła 2 miliony złotych zysku netto. Zapłaciła też do miejskiej kasy 736 tysięcy złotych podatku. Tadeusz Kozior odpiera zarzuty dotyczące zbyt drogiej energii, twierdząc że stawki zostały uzgodnione z Urzędem Regulacji Energetyki. Dlatego w takiej sytuacji trudno zająć stanowisko popierające tę formę przejęcia zakładu.
Prezydent Wojciech Lubawski informował na naszej antenie, że trwają rozmowy z Ministerstwem Skarbu Państwa, dotyczące przejęcia spółki. Miasto zamierza przekazać nieruchomości, przy ulicy Olszewskiego na potrzeby Kieleckiego Parku Technologicznego. Ma tam powstać Centrum Kształcenia Praktycznego i Ustawicznego.
Decyzję o komunalizacji, jak i nabyciu prawa użytkowania wieczystego do nieruchomości przy ulicy Olszewskiego podejmą na najbliższej sesji kieleccy radni.