Tłumy narciarzy i snowboardzistów można dziś spotkać na stokach w Kielcach. Ośrodki, po raz pierwszy w tym sezonie ruszyły pełną parą. Obfite opady śniegu i otwarte trasy zjazdowe bardzo cieszą kielczan, którzy wybrali się na Telegraf.
Michał Ryk, w rozmowie z Radiem Kielce stwierdził, że nie mógł się doczekać śniegu i pierwszych zjazdów na desce snowboardowej. Jak podkreślał warunki są dziś znakomite. Z pogody zadowolony był także Filip Lepucki, który od czterech sezonów jeździ na desce. Tłumaczy, że ten sport wydaje mu się łatwiejszy, niż jazda na nartach. Edyta Musiał, która na Telegraf przyjechała wraz z rodziną, woli jazdę na dwóch deskach. Jej cała rodzina cieszy się, że śnieg spadł przed feriami, bo dzięki temu z pewnością będą one bardziej atrakcyjne.