Szanse na budowę ostatniego odcina obwodnicy Ostrowca wydają się być niewielkie bo, nie ma nawet formalnej koncepcji przebiegu nowej drogi. Dodatkowo by budowa była sfinansowana ze środków unijnych musi być zakończona i rozliczona do końca 2015 roku. Władze powiatu zapowiadają, że w najbliższym czasie ogłoszą przetarg na jej wykonanie. To jednak dopiero początek procedury. Potrzebna jest jeszcze dokumentacja techniczna, decyzja środowiskowa i pozwolenie na budowę. Rozpoczęcie budowy będzie możliwe dopiero po uzyskaniu wszystkich tych dokumentów i rozstrzygnięciu przetargu na wykonawcę inwestycji.
Tymczasem urzędnicy twierdzą, że zdążą ze wszystkimi procedurami do końca wakacji, a we wrześniu drogowcy rozpoczną budowę trasy. Starosta ostrowiecki Zdzisław Kałamaga zapowiada, że wszystkie formalności będą skracane do minimum. Powiat przygotował też 130 tysięcy złotych na pierwszy etap, czyli opracowanie koncepcji ostatniej części ulicy Zagłoby.
Trasa ma mieć 3 kilometry. Według założeń będzie się rozpoczynać od węzła Brezelia, poprowadzi przez mało zabudowane tereny gminy Bodzechów i połączy się z drogą krajową nr 9 w miejscowości Jędrzejów. Unijne dofinansowanie z programu Polska Wschodnia ma pokryć 85 procent kosztów inwestycji.