W dobrych nastrojach, po zwycięskim meczu z BBTS Bielsko-Biała, siatkarze Effectora Kielce spędzają święta Bożego Narodzenia.
Zawodnicy i sztab szkoleniowy mają w tym roku wyjątkowo trzy dni wolnego, na pierwszym treningu spotkają się 27 grudnia.
Trener Dariusz Daszkiewicz wigilię spędził w Oświęcimiu, skąd pochodzi żona, a pierwszy dzień świąt w rodzinnym Tomaszowie Mazowieckim. Ulubionymi potrawami wigilijnymi szkoleniowca jest barszcz z uszkami oraz śledzie.
Przyjmujący Effectora Adrian Staszewski przyznał, że choć lubi gotować, to w tym roku nie miał czasu, żeby pomóc w przygotowaniu wieczerzy wigilijnej, i zdał się na swoją mamę i teściową. Adrian lubi ryby, i przygotowywany przez żonę kulebiak. Wigilię spędzał w swoim domu oraz u rodziny żony.
Inny przyjmuący Effectora, Adrian Buchowski, na święta pojechał do Zielonej Góry, gdzie Boże Narodzenie spędzi z rodziną i swoją sympatią. Chce przede wszystkim odpocząć od siatkówki.
Libero Effectora Kielce święta spędzi w rodzinnym Bielsku-Białej. To czas refleksji na spotkanie z rodziną. Mama przyrządza barszczyk, żurek, krokiety oraz karp.