Pracownicy likwidowanej firmy Interspeed Trade w Ostrowcu Świętokrzyskim dostają wypowiedzenia umów o pracę, ale dopiero po nowym roku mogą liczyć na wypłaty z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Upadłość spółki ogłoszono dwa tygodnie temu. Od tego czasu, syndyk podejmuje działania, zmierzające do uregulowania statusu załogi. Byli pracownicy przyznają, że dostają już pierwsze dokumenty, ale czekają jeszcze na świadectwa pracy, które pozwolą im zarejestrować się w pośredniakach.
Hutnicy liczą na wypłatę części zaległych wynagrodzeń. Tycjan Saltarski- syndyk masy upadłościowej wyjaśnia, że z przyczyn formalnych, pieniądze z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych mogą być wypłacone dopiero w roku przyszłym. Będzie to równowartość trzech ostatnich wynagrodzeń.
Syndyk zamierza wystawiać do sprzedaży cały majątek spółki. Umożliwiłoby to nowemu właścicielowi wznowienie produkcji i ponowne zatrudnienie części załogi. W przyszłym tygodniu ma być uruchomiona strona internetowa, na której znajdą się informacje, dotyczące procesu likwidacyjnego oraz praw przysługującym byłym pracownikom Interspeed Trade.