W Śladkowie odbędzie się w piątek finał 40. Międzynarodowych Łowów z Sokołami. W dorocznej imprezie, odbywającej się w naszym regionie od 8 lat startuje kilkudziesięciosobowa grupa członków Ogólnopolskiego Klubu Sokolników, działającego w ramach Polskiego Związku Łowieckiego oraz przedstawiciele Austrii, Niemiec, Czech, Słowacji i Wielkiej Brytanii.
Polowanie z przeszkolonym ptakiem jest najstarszą formą łowów – informuje Jerzy Pawiński, opiekun koła sokolników w Technikum Leśnym w Zagnańsku. Łowy z sokołami są elitarną formą myślistwa.
Chociaż dziś, w przeciwieństwie do czasów dawnych, kiedy polowali tylko książęta i szlachta, każdy może być sokolnikiem, to niewiele osób w Polsce – ok. 150 – decyduje się na ten rodzaj łowów – przekonuje Henryk Mąka ze Stacji Badawczej Polskiego Związku Łowieckiego w Czempińsku koło Poznania.
Paweł Kowalski z Nadleśnictwa Piotrków Trybunalski dodaje, że sokolnictwo to sposób na życie, bo z ptakami pracuje się przez cały rok. Łowy z Sokolnikami obserwować będą członkowie kół sokolniczych techników leśnych z całego kraju.