Niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba sprzedaży Centrum Produkcyjnego Pneumatyki „Prema”. Jak informowaliśmy w maju Ministerstwo Skarbu Państwa parafowało projekt umowy sprzedaży ponad 90 procent akcji tego zakładu Przedsiębiorstwu Badań i Ekspertyz Środowiska SEPO z Knurowa. Resort zrezygnował jednak z kontynuowania procesu prywatyzacyjnego.
W połowie czerwca rozmowy załogi kieleckiej spółki z przedstawicielami tej firmy w sprawie pakietu socjalnego zakończyły się sporządzeniem protokołu rozbieżności. Szef „Solidarności” w „Premie” Robert Kułaga powiedział nam wówczas, że porozumienia w sprawie pakietu nie udało się osiągnąć z powodu rozbieżności, jakie pojawiły się podczas rozmów. Wystąpiono wówczas do ministerstwa z wnioskiem o wydłużenie terminu negocjacji. Resort Skarbu Państwa poinformował jednak, że podjęta została decyzja o odstąpieniu od negocjacji i zamknięciu bez rozstrzygnięcia procedury sprzedaży „Premy”. Powodów takiej decyzji nie podano.
To kolejny nieudany proces prywatyzacji kieleckiej spółki. Trwał od ubiegłego roku. Jak informowaliśmy właścicielem centrum pneumatyki mogło zostać konsorcjum spółek Effector i Effect Glass, które w styczniu zawarło z pracownikami „Premy” porozumienie w sprawie pakietu socjalnego. W lutym inwestor miał zakończyć negocjacje z ministerstwem, ale wycofał się z transakcji z powodu konfliktu do jakiego doszło pomiędzy częścią załogi „Premy” a prezesem tej spółki. W związku z tym Ministerstwo Skarbu Państwa wezwało potencjalnych inwestorów z tak zwanej listy rezerwowej do negocjacji oraz złożenia korekty oferty wiążącej dotyczącej zakupu akcji „Premy”. W ten sposób potencjalnym inwestorem została spółka SEPO.