Poświęceniem krzyża na ścianie straceń dawnego kieleckiego więzienia przy ulicy Zamkowej i inscenizacją historyczną uczczono 68. rocznicę rozbicia więzienia przez oddział Antoniego Hedy „Szarego”.
W uroczystościach wzięło udział kilkaset osób, wśród nich m. in. potomkowie więzionych w celach przy ulicy Zamkowej.
Ze zniczem i wiązanką pojawiła się także Danuta Żbikowska, żołnierz II Pułku Artylerii Lekkiej Legionów, która w kieleckim więzieniu odwiedzała swojego ojca. – Pamiętam te wydarzenia, które obserwowałam oczami dziecka. W murach tego więzienia przez sześć miesięcy ciężko doświadczany i katowany był mój ojciec. Pamiętam jak przy bramie wraz z mamą czekaliśmy na widzenia – opowiadała w rozmowie z Radiem Kielce. – Jestem tu częstym gościem i widzę wielu młodych ludzi, wiele dzieci, które przezywają opowiadane im historie mające tu miejsce. Dzięki tym dzieciom pamięć przetrwa – dodała nasza rozmówczyni.
Współorganizatorem uroczystości było Wzgórze Zamkowe, które po raz kolejny wsparło inicjatywę. – Jesteśmy instytucją, której zadaniem jest podtrzymywanie pamięci o wydarzeniach z naszej lokalnej historii. Cieszy nas, że tak wielu kielczan postanowiło przyjść i zobaczyć inscenizację, a także wziąć udział w poświęceniu krzyża na ścianie dawnego więzienia. Takie działania są w stanie podtrzymać naszą narodową tożsamość i pamięć o tych, dzięki którym Polska przetrwała – powiedział Janusz Knap, dyrektor Wzgórza Zamkowego w Kielcach.
Na zakończenie rekonstrukcji przygotowanej przez Stowarzyszenie „Jodła” i Światowy Związek Żołnierzy AK zapalono znicz ku pamięci straconych w tym miejscu przez okupantów hitlerowskich i komunistycznych.