Na pińczowskiem zalewie trwają próby techniczne młyna wodnego, specjalnej konstrukcji, którą wybudował pińczowski klub wodny „Kon Tiki”. Jest to replika XIX wiecznego młyna, który stojąc na specjalnej tratwie mógł się przemieszczać po rzece i mielić zboże.
Członkowie klubu chcą 18 sierpnia wyruszyć w rejs Wisłą z Nowego Korczyna do Gdańska. Po drodze młyn odwiedzi min. Sandomierz, Kazimierz Dolny Warszawę i Płock. Podczas pokazów mielenia, przypomniane zostaną dawne tradycje regionu oraz promowane będą atrakcje województwa świętokrzyskiego mówi Beata Ryń z muzeum Wsi Kieleckiej.
Pomysł rekonstrukcji obiektu narodził się kilka miesięcy. Muzeum które dysponowało opracowaniami naukowców zdecydowało się na wybudowanie repliki urządzenia które kiedyś było bardzo popularne w miejscowościach naszego regionu leżących na Wisłą i Nidą. Młyn to mała chatka usadzona na tratwie o wymiarach 8 na 6 metrów.
Koło młyńskie napędzane jest nurtem rzeki. Dzięki temu urządzenie może przemieszczać się i mielić zboże w różnych miejscach. Na przełomie XIX i na początku XX wieku w naszym regionie funkcjonowało kilkanaście takich obiektów, między innymi w Chrobrzu, Błotnowoli czy Grotnikach.
Po przebyciu w prawie trzy tygodnie, liczącej 760 kilometrów trasy z Nowego Korczyna do Gdańska, młyn zostanie zacumowany na Nidzie w Parku Etnograficznego w Tokarni.