Koncertem ballad rozpoczął się festiwal wodniacki w Sandomierzu. Pierwszy wieczorów w całości poświecono zmarłemu przed rokiem Markowi Sochackiemu, sandomierskiemu bardowi, który uczestniczył w wielu festiwalach szantowych w Sandomierzu.
Na scenie przy studni w Rynku Starego Miasta wystąpili: Beata Osytek, Mariusz „Oziu” Orzechowski, Marek Majewski, Mirek „Koval” Kowalewski oraz wychowankowie Marka Sochackiego. „Dookoła Wody Festival” potrwa do niedzieli. Zdaniem Ewy Kondek, zastępcy burmistrza Sandomierza jest to jedna z ciekawszych form promocji miasta, które od zawsze związane jest z wodą i tradycjami wodniackimi poprzez sąsiedztwo Wisły.
Jednym z gości „Dookoła Wody Festival” jest znany muzyk jazzowy Włodek Kiniorski, który w sobotę na nadwiślańskim bulwarze wystąpi razem z sandomiersko-warszawską grupą Hambawenah wykonującą tradycyjne pieśi flisackie. Jak stwierdził Włodek Kiniorski muzyka folkowa ewoluuje obecnie w kierunku improwizowania, dzięki czemu zyskuje więcej szlachetności. Dodał, że muzycy jazzowi od folkowych mogą nauczyć się pewnej surowości, chropowatości i dyscypliny. Sobotni koncert festiwalowy nosi tytuł „Jeden brzeg – wiele kultur”. Oprócz wspomnianych wykonawców wystąpią: North Cape – zespół śpiewający szanty i pieśni morza, dziewczęca formacja Kipikasza z Sandomierza, a gwiazdą wieczoru będzie Michał Rudaś – wokalista zafascynowany muzyką indyjską.