W lasach pojawiły się pierwsze grzyby. Na kieleckich bazarach sprzedawane są już m.in. borowiki, popularne kozaki, kurki, a nawet rydze.
W lasach pojawiły się pierwsze grzyby. Na kieleckich bazarach sprzedawane są już m.in. borowiki popularne kozaki, kurki, a nawet rydze. Specjaliści ostrzegają jednak, aby zbierać tylko te grzyby, które dobrze znamy zaznacza Ewa Szymańska, grzyboznawca z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Kielcach.
Konsekwencje zjedzenia trującego grzyba mogą być bardzo poważne począwszy od ostrych nieżytów żołądkowo-jelitowych, po zatrucia powodujące uszkodzenie systemu nerwowego, albo narządów wewnętrznych: wątroby, śledziony, nerek, czy serca, podkreśla Ewa Szymańska.
Wśród najbardziej niebezpiecznych grzybów specjaliści wymieniają m.in. muchomora sromotnikowego i czerwonego. Ten pierwszy bywa mylony z gołąbkiem zielonawym, gąską zielonką, młodą pieczarką lub czubajką kanią.
Specjaliści udzielają porad w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach, godzinach od 7.25 do 15 oraz w jednostkach powiatowych w: Jędrzejowie, Końskich, Ostrowcu Świętokrzyskim, Sandomierzu, Starachowicach i Staszowie. Od 8-ego lipca grzyboznawcy będą dyżurować także w Powiatowej Stacji w Kielcach.