Część mieszkańców gminy Piekoszów złożyła dziś w kieleckiej delegaturze Państwowej Komisji Wyborczej wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania wójta Tadeusza D. oraz Rady Gminy w Piekoszowie. Jak informuje pełnomocnik mieszkańców Wiesław Jóźwik, pod wnioskiem podpisało się ponad 1800 osób.
Jego zdaniem Rada wspólnie z wójtem doprowadziły gminę do skraju bankructwa. Teraz wójt, który jest podejrzewany o przyjmowanie korzyści majątkowych, przebywa w areszcie, a Rada nie robi nic, aby sytuację poprawić.
Zadłużenie Piekoszowa wynosi około 10 mln zł. Mieszkańcy są zbulwersowani, że przyjęty plan naprawczy nie dotyczy Urzędu Gminy, ale uderza w nich. Częścią tego planu jest ograniczenie oświetlenia ulic oraz zmniejszenie liczby kursów autobusów.
Jak tłumaczy zastępca wójta Bogusław Krukowski, program jest także wdrażany w Urzędzie gdzie rozpoczęły się zwolnienia pracowników z najkrótszym stażem, zwykle są to osoby zatrudniane na czas określony.
Na sprawdzenie podpisów delegatura Państwowej Komisji Wyborczej ma 30 dni. Po tym czasie musi wydać opinię, czy w Piekoszowie dojdzie do referendum.
Iwona Murawska