O przyczynach i późniejszych skutkach wyborów kierownictwa Platformy Obywatelskiej dyskutowali goście Studia Politycznego Radia Kielce. Jak stwierdził Sławomir Kopyciński – organizując powszechne wybory przewodniczącego PO przyśpieszy głównie zajmowanie się samą sobą, a nie sprawami ważnymi dla kraju. Poseł Ruchu Palikota dodał, że szef rządu nie interesuje się problemami, które dotyczą wszystkich Polaków.
Wprawdzie Donald Tusk będzie miał partyjnych kontrkandydatów do objęcia przywództwa, ale i tak wygra wybory, a potem – jak stwierdził Sławomir Kopyciński – „wykończy konkurentów, czyli Schetynę i Gowina”.
Poseł PO, Lucjan Pietrzczyk powiedział z kolei, że na temat sytuacji w jego partii pojawia się wiele nieprawdziwych informacji. Jak zaznaczył – Platforma Obywatelska, to nie chybocząca się łódeczka, chociaż problemy ma. Wyjaśnił, że po to organizowane są wybory, by uporządkować wszystkie sprawy. Każdy członek PO będzie miał w nich prawo głosu.
Andrzej Szejna z SLD zarzucił rządowi, że przez lata nie zrobił nic, by zapobiec kryzysowi, bezrobociu i biedzie. PO przygotowuje się do wcześniejszych wyborów, bo traci w opinii społeczeństwa – stwierdził szef świętokrzyskiej organizacji Sojuszu.
Marek Gos przyznał, że w czasach kryzysu, na które przypadają rządy PO – PSL na koalicji spoczywa wielki ciężar odpowiedzialności za kraj. Ale – jak zaznaczył – w poprzednich latach była znacznie lepsza, sprzyjająca przedsiębiorcom sytuacja, odnotowywano wysoki wzrost PKB. Poseł PSL dodał, że dziś potrzebna jest w wielu obszarach interwencja, ale ludzie obawiają się radykalnych przedsięwzięć. Stwierdził, że Donald Tusk chce rządów silnej ręki w swojej partii, ale nieprawdą jest, że nie lubi dzielić się władzą, skoro organizuje powszechne wybory.
Zdaniem Jacka Włosowicza – to, co dzieje się w Platformie Obywatelskiej jest wprawdzie jej wewnętrzną sprawą, jednak pewne działania premiera wskazują na jego autorytarne rządy. Świadczy o tym chociażby fakt, że pozbywa się on swoich przeciwników – stwierdził europoseł Solidarnej Polski. Dodał, że wybory, które z pewnością Donald Tusk wygra pozwolą mu długo jeszcze przetrwać na pozycji lidera.
Według Andrzeja Bętkowskiego – PO pogrąża się w wewnętrznym kryzysie, a wybory kierownictwa partii, mające odbyć się wcześniej, niż planowano, świadczą o tarciach pomiędzy jej liderami. Poseł PiS-u uważa, że Donald Tusk, wbrew swoim oczekiwaniom może przegrać walkę o fotel przewodniczącego, a doprowadzić do tego mogą jego opozycjoniści.
Ewa Golińska












