„Zorganizujemy etykę w twojej szkole”- pod takim hasłem Ruch Palikota zorganizował w Kielcach akcję, której celem jest przekonanie mieszkańców miasta do idei świeckości szkoły. Zamiast religii, dzieci i młodzież powinny być uczone etyki – powiedziała Radiu Kielce szefowa partii w regionie, Małgorzata Marenin.
Jak dodała – akcja skierowana jest nie tylko do rodziców. Nie wszyscy wiedzą, że wystarczy zgromadzić siedmioosobową grupę chętnych, by wprowadzić lekcje etyki w danej szkole, bo wówczas dyrekcja ma obowiązek dostosowania się do życzeń tych osób – powiedziała Małgorzata Marenin. Ruch Palikota chce być pośrednikiem pomiędzy tymi osobami i dyrekcjami szkół. Zbiera kontakty do zainteresowanych, a następnie, podczas wakacji wystosuje pisma do dyrektorów placówek.
Do akcji włączyła się lubelska fundacja „Ateizm, Świeckość, Antyklerykalizm”. Jej przedstawiciel powiedział nam, że wierzy w sukces i powodzenie tych działań. Zaznaczył, że związki wyznaniowe muszą być oddzielone od państwa. Na ulotkach, rozpowszechnianych przez ugrupowanie widnieją hasła „Stop indoktrynacji religijnej!, Lekcje etyki do szkół – religia do kościołów!”.
Nielicznie zgromadzeni kielczanie chętnie udzielali wypowiedzi na temat akcji Ruchu Palikota. Większość rozmówców Radia Kielce wyraziła opinię, że religia powinna zostać zastąpiona lekcjami etyki.
Świętokrzyski poseł Ruchu Palikota, Sławomir Kopycinski podkreślił, że akcja ma uświadomić nie tylko możliwość wolności wyboru przedmiotu nauczania w szkole, ale pokazać również, jakie koszty ponosi społeczeństwo, utrzymując lekcje religii. Każdego roku, w skali kraju, to kwota miliarda trzystu milionów złotych, natomiast w Kielcach – ponad pięć milionów, tymczasem lekcje etyki – zaledwie 45 tysięcy złotych.
Jak podkreślali organizatorzy akcji – lekcje etyki w szkole zrównałyby w prawach wyznawców wszystkich religii. Obecnie obowiązujący przedmiot – religia dotyczy wyłącznie katolików.
Dorota Juchnowska,
Ewa Golińska












