Przewodniczący SLD Leszek Miller powiedział w Staszowie, że we wtorek zapadnie decyzja, kto zastąpi posła Tadeusza Iwińskiego, w pracach nad sejmową uchwałą, upamiętniającą śmierć Grzegorza Przemyka. Potwierdził przy tym, że SLD jest za przyjęciem tekstu, który przygotowuje Prezydium Sejmu.
„Nie boimy się dyskusji na temat okresu Polski Ludowej. Nie zamierzamy zgadzać się na fałszowanie PRL-u, ani ukrywać tego co było zbrodnią i łamaniem prawa. Po prostu patrzymy na PRL z obiektywnym dystansem”- powiedział Leszek Miller.
Pytany o tworzenie list wyborczych do Europarlamentu, szef Sojuszu stwierdził, że jest na to zdecydowanie za wcześnie, ponieważ wybory będą w przyszłym roku. Leszek Miller wyjaśniał też swój apel do premiera Donalda Tuska, w którym pisze, że rząd powinien jasno określił, czy chce aby Polska weszła do strefy euro, a jeśli tak, kiedy miałoby to nastąpić. „Strefa euro coraz bardziej się integruje, a my pozostajemy na zewnątrz, a więc skazujemy się na bycie krajem drugiej kategorii”- powiedział Miller.
Wizyta szefa SLD w Staszowie rozpoczęła się od zamkniętego spotkania z pracownikami Kopalni Siarki w Grzybowie, będącej w ostatniej fazie prywatyzacji. To część wspólnej akcji SLD i OPZZ, prowadzonej pod hasłem: „Walka o pracę”.
Grażyna Szlęzak- Wójcik