Po kilku latach przerwy mieszkańcy Staszowa będą mieć własne kino. Z inicjatywą utworzenia takiej placówki wystąpił Staszowski Ośrodek Kultury, który zdobył na ten cel dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości 450 tysięcy złotych. Trzeba ją uzupełnić 15 procentowym wkładem własnym.
Jak poinformowała dyrektorka domu kultury Katarzyna Ciepiela, na
potrzeby kina należy wyremontować salę widowiskową. Potrzebne jest nowe
oświetlenie, nagłośnienie oraz fotele.
Staszowski Ośrodek Kultury wynajmuje pomieszczenia od Ochotniczej Straży
Pożarnej. Na razie trudno powiedzieć, czy kino będzie cyfrowe czy
analogowe. Jak dodała dyrektor wszystko zależeć będzie od kosztów
remontu. Staszowskie kino zaprzestało działalności kilka lat temu. Mieszkańcy jeżdżą na filmy do Połańca albo Kielc.
Na początku przyszłego tygodnia ogłoszony zostanie przetarg na wykonanie modernizacji sali widowiskowej.
Grażyna Szlęzak-Wójcik