Gmina Skarżysko-Kamienna jest na skraju bankructwa. Urząd Miasta otrzymał od Regionalnej Izby Obrachunkowej uchwałę, unieważniającą Wieloletnią Prognozę Finansową Gminy na lata 2013-2028. Zadłużenie Skarżyska-Kamiennej sięga aż 95 procent budżetu. Prezydent Roman Wojcieszek zapewnia, że gmina znajdzie pieniądze, aby spłacić zobowiązania.
Prezydent Skarżyska-Kamiennej Roman Wojcieszek
Ma już przygotowane stosowne zmiany w budżecie, które przedstawi na najbliższej sesji rady miasta.
Gmina będzie się starała odzyskać od Państwa podatek VAT, będą także
dokonane przesunięcia w budżecie, które mają zmniejszyć zadłużenie
gminy. Jak dodaje Roman Wojcieszek, już na ten rok skonstruowano budżet,
który zakłada oszczędności. 15% mniej, w stosunku do roku ubiegłego,
przeznaczono na pensje dla urzędników, nie będzie podwyżek wynagrodzeń i
premii.
Gmina zadłużyła się, aby realizować inwestycje. Zdaniem opozycyjnego
radnego Konrada Kroninga, duża część tych wydatków była niepotrzebna.
Chodzi m. in. o lodowisko za 7,5 mln zł. W jego opinii, zmiany
proponowane przez prezydenta Wojcieszka nie rozwiążą poważnego problemu,
z którym boryka się gmina, a dług będzie przyrastał.
Sesja rady miasta w Skarżysku-Kamiennej odbędzie się 9 maja. Obecnie zadłużenie gminy sięga 90 mln zł.
Iwona Murawska