180 paczek wydano dzisiaj w siedzibie Caritas Diecezji Sandomierskiej. Wśród osób, które skorzystały z tej pomocy byli zarówno bezrobotni jak i osoby starsze, samotne utrzymujące się z rent lub emerytur.
Jak powiedziała jedna z kobiet, dla niej paczka żywnościowa od Caritas będzie głównym oparciem na święta, produktów wystarczy też na później. Dodała, że żyje jej się bardzo ciężko, bywają miesiące, że kupuje przeceniony nieświeży chleb, bo nie wystarcza na więcej.
Dorota Sarzyńska, kierownik biura Caritas Diecezji Sandomierskiej powiedziała, że w całej akcji chodzi właśnie o to, aby pomagać ludziom, którzy na co dzień zmagają się z biedą. Stwierdziła, że jest to możliwe dzięki zaangażowaniu wielu osób. Przede wszystkim klientom sklepów, w których prowadzona była przedświąteczna zbiórka żywności oraz wolontariuszom, którzy przeprowadzili kwestę i przygotowali paczki. Caritas z własnych środków kupiła wędlinę i pieczywo, do każdej paczki dołączyła wielkanocnego, cukrowego baranka.
Grażyna Szlęzak-Wójcik