Na sandomierskiej starówce odbył się Jarmark Wielkanocny. Na kilkunastu stoiskach przy Ratuszu można było kupić regionalne produkty z różnych stron Polski. Większość z nich wystawiona była do degustacji.
Sprzedawcy oferowali m.in. świętokrzyskie i góralskie sery, wielkanocne kosze, stroiki, ozdobne świece, wyroby z krzemieniem pasiastym, przyprawy i miód. Był też chleb z Wilna oraz regionalne piwa i wina.
Na stoisku państwa Łukasików ze Strzałkowa, koło Buska Zdroju nie brakowało chętnych do próbowania serów z różnymi dodatkami. Smakosze delektowali się m.in. serem z dodatkiem cebuli z cytryną oraz serem dojrzewającym. Stoisko z winami z Konina częstowało grzańcem. Zdaniem wystawców, frekwencja na Jarmarku byłaby większa, gdyby organizatorzy lepiej rozpropagowali to wydarzenie.
„Nawet sandomierzanie, którzy robili u nas zakupy mówili, że przypadkiem znaleźli się na jarmarku, ponieważ nic o nim nie wiedzieli”- powiedziała jedna ze sprzedających.
Kiermasz trwał przez trzy dni.
Grażyna Szlęzak- Wójcik