W rozegranym awansem meczu 22. kolejki PGNiG Superligi piłkarek ręcznych KSS Kielce przegrał we własnej hali ze Startem Elbląg 24:26 (14:11). Najwięcej bramek w zespole gospodyń rzuciły Joanna Drabik 8 oraz Kamila Skrzyniarz 6. Dla popieczonych Pawła Tetelewskiego był to ostatni mecz sezonu zasadniczego.
W przypadku zwycięstwa KSS Kielce miał zapewnione piąte miejsce przed
fazą play-off. Porażka może spowodować spadek na 7. miejsce i
zdecydowanie trudniejszego przeciwnika w pierwszej rundzie.
–
Popełniłyśmy za dużo błędów własnych. Mnożyły się niecelne podania i
rzuty. Cały mecz prowadziłyśmy, a schodzimy z parkietu pokonane, to dla
mnie niezrozumiałe – powiedziała obrotowa kieleckiej drużyny Joanna
Drabik.
– Szczerze powiedziawszy nawet nie chce mi się tego komentować. Żeby w
taki „frajerski” sposób przegrać mecz to mistrzostwo świata – dodała
skrzydłowa Marzena Paszowska.
W czwartek kielczanki wylatują do Turcji na dwumecz ćwierćfinału Challenge
Cup z Üsküdar B.S.K. Stambuł. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie w
piątek, drugie w sobotę. Obydwa pojedynki rozpoczną się o godzinie 18.30
czasu polskiego.
Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl
zdjęcia: Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl