Prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz zapewnia, że wyrobisko po kopalni siarki w Piasecznie w województwie świętokrzyskim zostanie zrekultywowane. Zajmie się tym tarnobrzeski samorząd, który od kilku miesięcy jest właścicielem Kopani Siarki „Machów” w skład której wchodzi „Piaseczno”. Pieniądze na ten cel pochodzić będą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Prace, polegające m.in. na zabezpieczeniu linii brzegowej zbiornika przed osuwaniem się zostaną zakończone w połowie 2015 roku. Wtedy trzeba będzie podjąć decyzję, co dalej z wyrobiskiem – powiedział prezydent Tarnobrzega. Miasto nie zamierza bowiem prowadzić zakrojonej na szeroką skalę rekultywacji terenu wokół zbiornika, a jest ona konieczna ze względu na jego specyfikę. Poziom wody cały czas wzrasta. Aby nie doszło do zalania okolicy woda jest wypompowywana do Wisły. W przeciwnym razie podtopione zostałoby około tysiąca hektarów gruntów w gminach Łoniów i Koprzywnica, a na ponad 5 tysiącach znacznie zmieniłaby się wilgotność gleby.
Aby temu zapobiec należałoby zbudować system melioracyjny oraz 5 przepompowni. Starosta sandomierski Stanisław Masternak powiedział, że czynione są starania, aby prace w Piasecznie zostały uwzględnione w Programie Ochrony przed Powodzią Górnej Wisły. W przyszłości wyrobisko mogłoby pełnić funkcje rekreacyjne.
Grażyna Szlęzak-Wójcik