Po przegranym 1:3 pojedynku z PGE Skrą dwóch zawodników podzieliło się trzema punktami, które tradycyjnie przyznajemy we wspólnym głosowaniu na najlepszego zawodnika sezonu w Effectorze. Tym razem zdecydować było ciężko, bo kielczanie pokazali w tym meczu dwa oblicza – to bardzo dobre w pierwszej odsłonie oraz słabsze w kolejnych odsłonach.
Stąd też praktycznie na koncie każdego z siatkarzy Effectora i te udane, i te nieudane akcje.
– Zabrakło nam mocy rażenia – wierzymy jednak, że nasi zawodnicy szykują
formę ponad normę i jeszcze nas w tym sezonie zaskoczą! Nasz typ to…
kapitan naszego zespołu.
Większość z uprawnionych głosowała po starciu właśnie na niego. Robił co
mógł aby zgubić bełchatowski blok. A pamięci zostały nam jego
karkołomne akrobacje w obronie i dwa udane bloki – tak uzasadnili punkt
dla Michała Kozłowskiego przedstawiciele oficjalnego Klubu Kibica.
To nie on zgarnął jednak większość puli. Zarówno dziennikarze (większością głosów) decydujący w składzie Kamil Markiewicz z Echa Dnia, Michał
Jamorski z Effector Media Team, Adam Gołąb z Gazety Wyborczej, Karol
Macek z Radia Planeta oraz wstrzymujący się tym razem Kuba Rożek z
Polskiego Radia Kielce oraz szkoleniowiec Effectora Dariusz Daszkiewicz
postawili na przyjmującego Adriana Staszewskiego. – Zasłużył sobie dobrą
grą. Atakował na wysokim procencie [59 procent; najwyższy współczynnik w
zespole – przyp. red.], radził sobie również na przyjęciu
[45 proc. pozytywnego, 30 bardzo dobrego – przyp. red.]. Był skuteczny – ocenił trener kielczan.
W ten sposób Adrian Staszewski awansował na trzecią lokatę w naszej
punktacji. Przed nami jeszcze tylko jeden mecz w rundzie zasadniczej,
ale rywalizacja się nie kończy, bo głosować będziemy także w
play-offach.
Punktacja MVP sezonu w Effectorze po 17. kolejkach PlusLigi:
11,1 punktu – Miłosz Zniszczoł;
8 – Nikolaj Penczew;
5,6 – Adrian Staszewski;
5,1 – Grzegorz Kokociński, Robert Milczarek i Armando Danger;
3,1 – Michał Kozłowski;
2,6 – Bartosz Sufa, Tomasz Józefacki;
1,6 – Grzegorz Pająk;
1 – Sebastian Warda.
Adam Gołąb – Gazeta Wyborcza