Ponad połowa rolników z naszego regionu ma już na swoich kontach pieniądze z tzw. dopłat bezpośrednich za ubiegły rok. Realizacja wniosków dynamicznie ruszyła dopiero w styczniu, ponieważ wcześniej nie było na ten cel pieniędzy unijnych i z budżetu państwa – powiedziała Magdalena Kędzierska, dyrektor Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kielcach.
Dodała, że zgodnie z przepisami wypłata dopłat bezpośrednich musi być zrealizowana do 30 czerwca, ale większość świętokrzyskich rolników otrzyma je najpóźniej w marcu.
W ubiegłym roku w naszym regionie rolnicy złożyli ponad 180 tysięcy wniosków o dopłaty obszarowe. Średnia kwota, jaką otrzymują z tego tytułu to ok. 5 tysięcy złotych. Pieniądze najczęściej przeznaczane są na zakup środków ochrony roślin, na nawozy albo paliwo.
Grażyna Szlęzak-Wójcik