Mimo fatalnych wyników kontroli w opatowskim szpitalu, radni powiatu nie zdecydowali się na zerwanie współpracy z dzierżawcą lecznicy – spółką „Twoje Zdrowie”. Samorządowcy postanowili poczekać z podjęciem decyzji do końca marca.
Do tego czasu, zarząd szpitala ma przedstawić realny plan inwestycyjny i źródła jego finansowania. Roman Machul, wiceszef komisji rewizyjnej, stwierdził, że przeprowadzona przez radnych kontrola, ujawniła wiele nieprawidłowości. Chodzi, przede wszystkim o zmniejszenie ilości świadczeń zdrowotnych i brak zaplanowanych inwestycji. Radni usłyszeli, że niewypełnianie kontraktu z NFZ, to efekt odejścia z pracy 8 lekarzy. Natomiast, zapowiadane inwestycje nie zostały zrealizowane, z powodu problemów finansowych, po utracie kontraktu na prowadzenie oddziału chirurgii naczyniowej.
Jan Czeczot, dyrektor z opatowskiego szpitala dodał, że od czterech miesięcy, placówka nie płaci wszystkich składek na ZUS. Według niego, sytuację może poprawić odzyskanie kontraktu i znalezienie partnerów, którzy chcieliby inwestować w lecznicę. Jan Czeczot zadeklarował jednocześnie, że do końca pierwszego kwartału przedstawi realne plany inwestycyjne.
W trakcie sesji, radni dowiedzieli się także, że spółka „Twoje Zdrowie” ubiega się ponowne, o prawo prowadzenia 3 poradni specjalistycznych. Do konkursu na tę działalność stanęła też spółka powiatowa, która chciała wyręczyć niesolidnego dzierżawcę i zapewnić ciągłość opieki medycznej m. in. u diabetologa i geriatry.
Teresa Czajkowska












