W trzech kieleckich szpitalach, gdzie przeprowadzony audyt wykazał wiele nieprawidłowości konieczne będzie wprowadzenie programów naprawczych, tak uważa wicemarszałek województwa, Grzegorz Świercz, odpowiedzialny za ochronę zdrowia.
Wicemarszałek województwa, Grzegorz Świercz
Jak informowaliśmy, kontrole w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Kielcach i Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze wykazały znaczące błędy. Dotyczą one m.in. przerostu zatrudnienia, niewykorzystywania w pełni sal operacyjnych, zadłużenia, czy złej polityki zakupu leków. Zdaniem Grzegorza Świercza, różne mogą być przyczyny, które do tego doprowadziły. Jak podkreślił, są to z pewnością konsekwencje złego zarządzania tymi szpitalami i zawieranych przez te lecznice kontraktów z NFZ.
Jego zdaniem, wyjściem z trudnej sytuacji, byłaby w niektórych przypadkach konsolidacja funkcjonujących w poszczególnych lecznicach oddziałów, lub ich likwidacja. Tak stanie się prawdopodobnie z oddziałem rehabilitacji pulmonologicznej w szpitalu na Czerwonej Górze. Wicemarszałek województwa jeszcze raz zaznaczył, że błędem jest także pomysł budowy nowej siedziby Szpitala Dziecięcego.
Audyt przeprowadzony przez łódzką firmę AMG Finanse wykazał ogromny przerost zatrudnienia w ŚCO, płace pochłaniają tam aż 77% całego budżetu lecznicy, co doprowadza do ogromnego zadłużenia. Nieprawidłowości dotyczą także niewykorzystywania w pełni sal operacyjnych.
Zdaniem audytorów, w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Kielcach, większość oddziałów przynosi stratę finansową. Z kolei największym problemem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Czerwonej Górze jest narastająca spirala długów.
Katarzyna Kozak