Żywy łańcuch pamięci utworzono dziś w Sandomierzu w 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Połączył on miejsca, związane z tragicznymi wydarzeniami zrywu. Uroczystość rozpoczęła się w kościele św. Ducha, następnie zebrani przeszli przez Bramę Opatowską do kościoła św. Józefa, a potem na cmentarz katedralny. Tam, na mogiłach powstańców zapalono znicze i złożono kwiaty.
W żywym łańcuchu pamięci wzięła udział przede wszystkim młodzież z I i II Liceum Ogólnokształcącego w Sandomierzu. Jego inicjatorami byli trzej nauczyciele historii: Marek Kwitek, Dariusz Szczygielski i Artur Brzozowski. Poprzez taką formę uczczenia rocznicy wybuchu powstania chcieli kultywować pamięć o ważnych wydarzeniach z przeszłości narodu, a także kształtować postawy obywatelskie wśród młodych ludzi. Wcześniej uczniowie zbierali materiały na temat miejsc, w których rozgrywały się bitwy i gdzie znajdują się mogiły i pomniki powstańców.
Żywe łańcuchy pamięci utworzono dzisiaj w kilkunastu miejscach powiatu sandomierskiego, oraz w powiecie staszowskim i opatowskim.
Grażyna Szlęzak – Wójcik