60 kilometrów kanalizacji powstanie w 19 miejscowościach gminy Zagnańsk. Dziś gmina skanalizowana jest w 45 procentach. Po zakończeniu inwestycji w 2015 roku do kanalizacji przyłączonych ma być dwa razy tyle gospodarstw domowych, czyli 90 procent.
W siedzibie Wodociągów Kieleckich podpisano umowę z firmą, która będzie nadzorowała wyłonienie wykonawcy i przebieg wszystkich prac. Jej wartość opiewa na niespełna milion złotych.
Jedna z miejscowości w gminie Zagnańsk – Samsonów, skanalizowana jest tylko przy głównej drodze. Pozostali mieszkańcy wyczekują tej inwestycji od kilkunastu lat, mówi sołtys wsi Honorata Durlik. Codziennie zgłaszają się do nas ludzie, którzy dopytują, kiedy wreszcie rozpocznie się budowa, mówi sołtys Jak przyznaje, niektórzy mieszkańcy wypompowują szamba do rowów, dlatego wszystkim zależy na jak najszybszym przystąpieniu do prac.
Prace podzielono na dwa etapy. Najpierw zostanie wybudowana sieć, a następnie poszczególne domy będą przyłączane do niej. Ale za to poszczególni mieszkańcy będą musieli zapłacić już z własnej kieszeni, każdy po 1230 złotych, niezależnie od długości przyłącza, jakie będzie trzeba wykonać na posesjach. Prace, które zostaną wykonane w ciągu dwóch lat podwoją długość sieci, który powstawał przez ostatnie 50 lat, wyjaśnia zastępca wójta gminy Zagnańsk, Robert Kaszuba.
W projekcie Kompleksowej Ochrony Wód Podziemnych Aglomeracji Kieleckiej na 60 kilometrów kanalizacji w gminie Zagnańsk przewidziano kwotę 80 milionów złotych. Jednak, jak pokazują dotychczas rozstrzygnięte przetargi na kolejne etapy tej inwestycji, kwota realna, która będzie wydana na ten cel jest dużo niższa i może wynieść około 50 milionów złotych.
Paweł Klepka