Komisja Rewizyjna kieleckiej Rady Miasta zakończyła kontrolę w sportowej spółce Korona S.A. Raport będzie jednak zawierał tylko podstawowe informacje, które można znaleźć w Biuletynie Informacji Publicznej.
Nie dają one obrazu tego, co dzieje się w spółce, poinformował przewodniczący zespołu kontrolnego Mariusz Goraj. „Nie jest to poważne traktowanie Komisji Rewizyjnej. Deklaracja prezydenta Wojciecha Lubawskiego była taka, że mieliśmy mieć wgląd m.in. w protokoły z posiedzeń Rady Nadzorczej spółki. Nie udostępniono nam również tych dokumentów, argumentując, że nie mieści się to w zakresie kontroli nadzoru właścicielskiego”- zaznaczył Mariusz Goraj.
Przed kontrolą, po analizach prawnych stwierdzono, iż przepisy dopuszczają jedynie sprawdzenie działań prezydenta miasta, w zakresie wykonywanych uprawnień właścicielskich w spółce Korona.
Mariusz Goraj mówił wówczas, że radnych przede wszystkim będzie interesować sytuacja finansowa spółki. Zespół miał sprawdzić m.in. czy umowy, które nakładają na Koronę pewne zobowiązania finansowe są zawierane w sposób prawidłowy. Radnych interesowały również umowy, dotyczące jej dochodów.
Raport pokontrolny przedstawiony zostanie podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się w czwartek. W tym roku, na finansowanie Korony z budżetu miasta przeznaczono 4 mln. 800 tysięcy złotych.
Robert Szumielewicz