W meczu 12. kolejki PGNiG Superligi kobiet, w pojedynku na szczycie czwarty zespół tabeli KSS Kielce przegrał z wiceliderem rozgrywek KGHM Metraco Zagłębie Lubin 29:32 (13:14). Najwięcej goli dla KSS zdobyła Kamila Skrzyniarz 11, a dla Zagłębia Kinga Byzdra 10.
– Zawiodła skuteczność, popełniliśmy również zbyt dużo prostych,
niewymuszonych błędów w ataku pozycyjnym. Jednak z gry obronnej
dziewczyn jestem zadowolony – podsumował spotkanie trener Tygrysic Paweł
Tetelewski.
Kolejny pojedynek w Superlidze
kielczanki rozegrają po przerwie świąteczno-noworocznej, 5 stycznia,
na wyjeździe z Politechniką Koszalińską.
Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl
W środę, o godzinie 16.30 KSS Kielce w meczu 12. kolejki PGNiG Superligi kobiet podejmuje we własnej hali Zagłębie Lubin. Podopieczne Pawła Tetelewskiego po 11 spotkaniach z 14 punktami na koncie zajmują 4 miejsce w tabeli, natomiast drużyna z Dolnego Śląska z dwoma oczkami więcej plasuje się na pozycji drugiej.
– Zagłębie jest jeszcze mocniejsze niż na początku sezonu, ale postaramy
się powalczyć o zwycięstwo – powiedziała skrzydłowa KSS Katarzyna
Grabarczyk.
– Jeśli zagramy twardo w o bronie i konsekwentnie w ataku to wygramy to
spotkanie – powiedziała rozgrywająca KSS Kamila Skrzyniarz.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie KSS Kielce zremisował z Zagłębiem Lubin 25:25.
Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl