Związkowcy z Centrum Produkcyjnego Pneumatyki Prema w Kielcach spotykają się w czwartek, 20 grudnia, z potencjalnym nabywcą, czyli konsorcjum spółek Effector i Effect Glass. Do takich rozmów ze związkami zawodowymi zobowiązało ich Ministerstwo Skarbu Państwa.
Jak informuje Tomasz Gajos z Effectora – jego firma przed zakupem sprawdza sytuacje finansową spółki, stan zatrudnienia oraz rodzaje umów o pracę. Zapewnił, że stać go na zakup Premy. Effector od lat bowiem przynosi zyski i firma jest przygotowana do transakcji, co gwarantują międzynarodowe instytucje finansowe.
Powołując się na doniesienia medialne, jakoby załoga oczekiwała 5 letniej gwarancji zatrudnienia, Tomasz Gajos stwierdził, że Effector nie będzie mógł wypełnić takich zobowiązań. Podkreślił, że do masowych zwolnień nie dojdzie, jednak firma wymaga restrukturyzacji i redukcji zatrudnienia.
Prema to największy polski producent pneumatyki siłowej. Spółka zatrudnia około 180 osób. Ponad 92 procent akcji kieleckiego przedsiębiorstwa zostało w ogłoszeniu prywatyzacyjnym wycenione na 13 milionów złotych.
Paweł Klepka