Na kieleckim Rynku trwa Jarmark Bożonarodzeniowy. Na kilkunastu stoiskach swoje wyroby sprzedają członkowie sieci Dziedzictwo Kulinarne Świętokrzyskie, podopieczni domów pomocy społecznej i warsztatów terapii zajęciowej, uczniowie kieleckich szkół oraz artyści ludowi. Popularnością cieszą się m.in. tradycyjne wyroby mleczarskie ze Strzałkowa w powiecie buskim.
Właścicielka gospodarstwa Teresa Łukasik zapewnia, że wszystkie sery sporządzane są ręcznie. Dodaje się do nich różne przyprawy, by nabrały niepowtarzalnego smaku, są też sery dojrzewające.
Znane poza granicami naszego kraju kwiaty z bibuły prezentowała Jadwiga Bucka z Kostomłotów, autorka wieńca dożynkowego, który w ubiegłym roku zajął II miejsce na dożynkach prezydenckich w Spale. Artystka ludowa przyznaje, że wszystkie jesienne i zimowe wieczory spędza na robieniu kwiatów, bo kocha folklor. Maki, chabry i rumianki, wykonane ręką pani Jadwigi wyglądają, jakby właśnie były zerwane na łące.
Jarmark Bożonarodzeniowy na kieleckim Rynku trwać będzie do 23 grudnia.
Ewa Okońska