Opłaty za odbiór odpadów w Sandomierzu będą prawdopodobnie naliczane od osoby. Mieszkańcy składaliby deklaracje dotyczące liczy osób zajmujących lokal. Takie rozwiązanie rekomendują komisje Rady Miasta.
Wciąż nie jest znana stawka „podatku śmieciowego”. Burmistrz Sandomierza- Jerzy Borowski twierdzi, że będzie można ją ustalić, dopiero po rozstrzygnięciu przetargu na wywóz odpadów.
Przewodniczący Komisji Gospodarki, handlu i Usług w Radzie Miasta- Zbigniew Rusak obawia się o przyszłość Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Spółka zajmuje się teraz wywozem śmieci, ale może się to zmienić po wejściu w życie nowych przepisów. Zgodnie z zapisami ustawowymi, na świadczenie tych usług trzeba rozpisać przetarg. Jeśli zgłoszą się do niego duże, zachodnie koncerny, miejscowa spółka może nie sprostać konkurencji.
Zbigniew Rusak jest zdania, że należy jeszcze wstrzymać się z przyjmowaniem uchwał, dotyczących tzw. „ustawy śmieciowej”. Niewykluczone, że na najbliższej sesji, w środę decyzje w tej sprawie nie zapadną.
Grażyna Szlęzak-Wójcik