Byłe urzędniczki Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach oskarżone o to, że będąc na zwolnieniu lekarskim, pracowały w tym czasie na rzecz innych firm, przyznały się do winy. Podczas rozprawy ich obrońca wnioskował o dobrowolne poddanie się karze.
Prokuratura i obrona ustaliły, że kobiety zapłacą grzywnę w wysokości około 2 tysięcy złotych, zwrócą pobrane bezprawnie świadczenia oraz otrzymają karę więzienia w zawieszeniu.
Prokuratura ustaliła, że w latach 2008-2011 kobiety w czasie poświadczonej zwolnieniami niezdolności do pracy, przeprowadziły w całej Polsce kilkanaście szkoleń. Zdarzało się także, że podpisywały listy obecności i wyjeżdżały na zajęcia.
Ustalono, że w sumie wyłudziły z tytułu świadczeń zdrowotnych i pracowniczych z Powiatowego Urzędu Pracy i ZUS po 8 tysięcy złotych.
Paweł Klepka