100 złotych rocznie wynosić będzie w Sandomierzu podatek od posiadania psa. Decyzję w sprawie nowej opłaty przyjęła Rada Miasta. Zdaniem Marka Jaremy z klubu PiS, stawka jest za wysoka. Radny proponował 50 zł, aby powoli przyzwyczaić ludzi.
Wojciech Czerwiec z klubu” Kocham Sandomierz” uważa, że wprowadzenie tak wysokiej opłaty może przynieść odwrotny efekt od zamierzonego. Ludzie szukając oszczędności, będą pozbywać się zwierząt i wiele z nich trafi na ulice jako bezpańskie. Z tych samych powodów członkowie Stowarzyszenia Miłośników Zwierząt byli przeciwni wprowadzaniu wysokiego podatku.
Z kolei zdaniem zastępcy burmistrza Sandomierza Marka Bronkowskiego, nowa opłata była koniecznością. Miasto wydaje na opiekę na bezpańskimi czworonogami 15 tysięcy złotych rocznie i nowy podatek pozwoli częściowo zrekompensować te wydatki.
Andrzej Bolewski, prezes Spółdzielni Budownictwa ”Sandomierz” stwierdził, że każdemu dobremu zarządcy powinno zależeć na utrzymaniu czystości na trawnikach, chodnikach i klatkach schodowych, a posiadania psa, to nie tylko przyjemność, ale i finansowy obowiązek.
Z wprowadzenia opłat nie są zadowoleni mieszkańcy, a szczególnie właściciele prywatnych posesji, którzy uważają, że powinni być wyłączeni z tej płatności. Ich zadaniem psy, biegają po ich terenie i oni po nich sprzątają.
Opłata wchodzi w życie od 1 stycznia 2013 roku.
Grażyna Szlęzak- Wójcik